Rozdzielność majątkowa – jak ją ustanowić?

Regułą  jest pozostawanie przez małżonków w ustroju małżeńskiej wspólności ustawowej. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że istnieją trzy odrębne masy majątkowe: majątek wspólny małżonków, majątek osobisty żony oraz majątek osobisty męża. Zasadą jest, że składniki majątkowe powstające czy też nabywane w czasie trwania wspólności ustawowej (w uproszczeniu – w czasie trwania małżeństwa) wchodzą w skład majątku wspólnego stron (istnieją oczywiście wyjątki – np. darowizna dokonana na rzecz tylko jednego z małżonków czy też nabycie przedmiotów majątkowych w zamian za składniki z majątku osobistego jednego z małżonków). Ustrój wspólności małżeńskiej nie pozostaje też bez wpływu na odpowiedzialność małżonków z tytułu zaciąganych przez nich zobowiązań.

Chcąc uniknąć powyższych skutków i konsekwencji, jednocześnie nie rozwiązując małżeństwa należy ustanowić między stronami tzw. „rozdzielność majątkową”. Można tego dokonać na dwa sposoby: w drodze zawarcia małżeńskiej umowy majątkowej (tzw. „intercyza”), bądź też na drodze sądowej (pominięto tutaj sytuacje kiedy rozdzielność powstaje z mocy prawa).

Małżeńska umowa majątkowa musi zostać zawarta w formie aktu notarialnego. Niezbędna do skorzystania z tej formy jest oczywiście zgodna wola obu małżonków – nie jest możliwe zawarcie takiej umowy wobec sprzeciwu jednego z nich. Rozdzielność majątkowa w tej formie może zostać ustanowiona już z dniem podpisania przedmiotowej umowy. Nie trzeba również w żaden sposób uzasadniać przed notariuszem przyczyn jej ustanowienia.

Z kolei ustanowienie rozdzielności majątkowej na drodze sądowej dotyczy – co do zasady – sytuacji, gdy jedno z małżonków sprzeciwia się temu ustanowieniu (art. 52 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego). Przesłanką do tego ustanowienia jest zaistnienie „ważnych powodów”. Co przez to należy rozumieć? Najczęściej jako przykład wskazuje się w tej sytuacji na separację faktyczną małżonków, uniemożliwiająca im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym. W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 listopada 2004 r., V CK 215/04 zauważono, że „sytuacja taka stwarza bowiem z reguły zagrożenie interesów majątkowych jednego lub nawet obojga małżonków. W sprawie o roszczenie określone w art. 52 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego decydujące znaczenie mają zatem kwestie czysto majątkowe i możliwość porozumienia małżonków w sprawach związanych z zarządem ich majątkiem. Podstawową zatem kwestią, która powinna być w takim postępowaniu wyjaśniona, jest to, czy wiążąca strony wspólność majątkowa stanowi ustabilizowaną bazę materialną rodziny, a więc czy spełnia funkcję leżącą u podstaw jej powołania.” Nie jest to oczywiście jedyna przyczyna, która uzasadnia ustanowienie rozdzielności majątkowej.

W przeciwieństwie do ustanowienia rozdzielności majątkowej w formie aktu notarialnego ta forma jest też dużo bardziej „czasochłonna”. Po wniesieniu  pozwu do właściwego sądu, sąd ten będzie musiał przeprowadzić postępowanie dowodowe w stosownym zakresie (m.in. przesłuchując małżonków, świadków, itp.).

Nie należy zapominać, że samo ustanowienie rozdzielności majątkowej nie prowadzi do faktycznego czy też fizycznego podziału majątku, tj. nie powoduje, że określone składniki majątku (dotychczas wspólnego) od dnia ustania wspólności staną się wyłączną własnością jednego z małżonków. Faktyczne przyznanie małżonkom określonych składników majątku ma miejsce dopiero na skutek dokonania podziału tego majątku.