Przesłuchanie z pełnomocnikiem – kiedy jest to możliwe?

Wiele osób zastanawia się czy w sprawie karnej może udać się na przesłuchanie wraz z ustanowionym przez siebie pełnomocnikiem (do Sądu, na Policję, do Prokuratury). Nie ulega wątpliwości, że gdy osobie takiej przysługuje status strony postępowania, jak najbardziej może ona być reprezentowana przez pełnomocnika (pokrzywdzony, oskarżyciel posiłkowy), bądź obrońcę (podejrzany, oskarżony).

Jak natomiast wygląda sytuacja, w przypadku otrzymania wezwania na przesłuchanie jedynie w charakterze świadka? Kiedy jest możliwe jego przesłuchanie z pełnomocnikiem?

Zgodnie z art. 87 § 2 kodeksu postępowania karnego: „Osoba niebędąca stroną może ustanowić pełnomocnika, jeżeli wymagają tego jej interesy w toczącym się postępowaniu.” Dopuszczenie pełnomocnika do udziału w sprawie nie przybiera żaden szczególnej formy (w przeciwieństwie do odmowy dopuszczenia – o czym w dalszej części).

Brak jednoznacznej definicji wyżej wymienionego „interesu w toczącym się postępowaniu”.  Jest to pojęcie nieostre, co powoduje, że każdy przypadek winien być rozpatrywany indywidualnie. Nie powinno jednak budzić wątpliwości, że interes taki może występować w związku z czynnością jaką jest przesłuchanie świadka. Dyskusyjne może być jedynie to, czy dotyczy to każdego przesłuchania.

Należy zauważyć, że interes taki zachodzi, np. gdy świadek jest zobowiązany do zachowania tajemnicy zawodowej (np. tajemnicy lekarskiej), a przesłuchanie może dotyczyć kwestii z tym związanych (ewentualna możliwość odmowy złożenia zeznań). Zwłaszcza, że na ewentualne rozstrzygnięcie w przedmiocie zwolnienia świadka z obowiązku zachowania tej tajemnicy, przysługuje środek zaskarżenia w postaci zażalenia. Nie jest to jednak przypadek wyłączny, a udział pełnomocnika świadka w jego przesłuchaniu jest możliwy także w innych sytuacjach.

Wśród innych przypadków, kiedy osoba nie będą stroną może korzystać z pomocy pełnomocnika, z uwagi na posiadany interes w toczącym postępowaniu, można przykładowo wymienić czynności związane z uczestnictwem pokrzywdzonego (niedziałającego jednak w charakterze z oskarżyciela posiłkowego) w rozprawie na której oskarżony może skorzystać z instytucji przewidzianej w art. 387 kodeksu postępowania karnego (tzw. dobrowolne poddanie się karze). Uwzględnienie wniosku oskarżonego w tej materii jest bowiem uzależnione m.in. od braku sprzeciwu pokrzywdzonego. Zwłaszcza, że gdy oskarżony nie skorzysta z wyżej wymienionego uprawnienia, w dalszej kolejności następuje przeprowadzenie postępowania dowodowego, w tym – w pierwszej kolejności – przesłuchanie pokrzywdzonego w charakterze świadka.

Niestety, zgodnie z art. 87 § 3 kodeksu postępowania karnego „Sąd, a w postępowaniu przygotowawczym prokurator, może odmówić dopuszczenia do udziału w postępowaniu pełnomocnika, o którym mowa w § 2, jeżeli uzna, że nie wymaga tego obrona interesów osoby niebędącej stroną”. Co ciekawe, uprawnienie to nie przysługuje funkcjonariuszowi Policji. W obu tych przypadkach inaczej wygląda możliwość zaskarżenia tak otrzymanej decyzji odmownej (różna też jest jej forma). W toku postępowania sądowego, Sąd orzeka w tym przedmiocie w formie postanowienia, na które zażalenie nie przysługuje. Natomiast na zarządzenie wydane przez prokuratora (w toku postępowania przygotowawczego) zażalenie przysługuje do prokuratora bezpośrednio przełożonego nad tym prokuratorem, który wydał zaskarżone zarządzenie. Definicja prokuratora bezpośrednio przełożonego znajduje się w art. 31 § 1 ustawy – Prawo o prokuraturze.

Na szczęście, jak pokazuje praktyka, przypadki odmowy dopuszczenia pełnomocnika do udziału w czynności przesłuchania świadka należą do rzadkości.

Pełnomocnikiem takim może być radca prawny lub adwokat. Tym samym można udać się na przesłuchanie z adwokatem, którego ustanowiliśmy naszym pełnomocnikiem.